czwartek, 31 października 2013

Happy bday Daniel :DD

Z okazji urodzin Daniela życzę mu żeby zawsze był sobą bo takiego go właśnie kochamy :DD Wiem, że on tego nie przeczyta ale napisać zawsze warto.
Teraz mam wiadomość dla Janoskianators. Dzisiaj o 20:00 odbędzie się akcja na tt z hasłem  #JanoskiansComeToPolandWeHaveBananas Chcemy trafić do światowych i fajnie by było gdyby nas The Janoskians zobaczyli :DD Jeszcze raz wszystkiego najlepszego Daniel :DD
...................................................................................................................................................................
Doli 

środa, 30 października 2013

Imagin Jai cz. 1

Masz 18 lat i mieszkasz w Melbourne  a twoim chłopakiem jest Jai Brooks z The Janoskians. W te wakacje ma do was przyjechać na tydzień znienawidzona przez ciebie twoja kuzynka. Kiedyś się z nią przyjaźniłaś ale po tym jak odbiła cie chłopaka żeby ci zrobić na złość znienawidziłaś. Boisz się, że teraz spróbuję ci odbić Jai'a. Powiedziałaś mu o tym ale on powiedział, że kocha tylko ciebie i nie da się jej omotać. W nocy nie mogłaś spać cięgle myślałaś o przyjeździe swojej kuzynki, wstałaś z łóżka i poszłaś do kuchni napić się czegoś. Wyjęłaś z lodówki sok, nalałaś g do szklanki i usiadłaś na blacie. Po chwili słyszysz kroki na schodach. Okazało się, że to Jai. Podszedł do ciebie i dał ci całusa w czoło. Ty się lekko uśmiechnęłaś. On zauważył, że jesteś smutna.
-Coś się stało??
-Nie.
-Przecież widzę
-Po prostu boje się, że jak ona tu przyjedzie to mi cię odbije.
-Kochanie już na en temat rozmawialiśmy. Kocham tylko ciebie i nie dam się omotać jakiejś głupiej blondynce. Rozumiesz??
Ty się tylko uśmiechnęłaś i przytuliłaś się do niego.
-Chodź już spać.
-Nie chce mi się. Nie jestem śpiąca.
-Hmmmmm to skoro nie jesteś śpiąca to może porobimy coś ciekawego- mówi składając pocałunki na twojej szyi.
-Zależy co
-Ty już dobrze wiesz co.- Podnosi cię z blatu i zanosi do sypialni gdzie spędzacie upojną noc.
Rano gdy się obudziłaś Jai'a nie było obok ciebie ale leżała mała karteczka od niego. "Pojechałem z chłopakami po twoją kuzynkę, nie martw się, Kocham cię Twój Jai". Wstałaś, wykonałaś poranną toaletę i ubrałaś się. Gdy zeszłaś na dół to akurat chłopcy wrócili na twoje nieszczęście z twoja kuzynką. Przywitałaś się z Jai'em i reszta chłopców a do niej powiedziałaś krótkie cześć. Nie wiedziałaś dokładnie po co ona tu przyjechała ale wiedziałaś jedno: nic dobrego z tej wizyty nie wyniknie.
..................................................................................................................................................................
Przepraszam, że nie dodawałam nic ale nie miałam weny. To co chcecie druga część?? Napiszcie w komentarzach czy wam się na razie podoba i czy chcecie drugą część.
Doli

ImaGIFY z ONE DIRECTON ! ! ! ! !


  Ale mnie tu  dawno nie było. XD Dobra napisze coś. :D


1. Liam przypomniał sobie wczorajszą noc z tobą.



2. Ty: Harry mogę nocować u koleżanki??
     Harry:
3. Gdy próbujesz nauczyć Niall'a tańczyć.



4. Zayn gdy masz okres.
5.  Przez to spojrzenie miękną Ci kolana
6. Liam : I to ona jest matką moich dzieci




7.  Harry: [T.I.] kazała mi nauczyć się grać na jakimś instrumencie. Mission Accepted!!






8. Ty: .... mój kolega był taki silny......
Niall:
   


9.Lou uczy Zayn'a jak ma mówić na randce z tobą.
Lou: Musisz być cicho i słuchać. CICHO!!!













poniedziałek, 28 października 2013

Imagify

1. Luke przypomniał sobie o randce z tobą i bierze szybki prysznic:

2. Jai gdy wstaje rano i uświadamia sobie, że ty jesteś w Polsce:

3.Kupiłaś Beau bokserki a on natychmiast je ubrał i poszedł się pochwalić chłopakom:
4. Skip- Szybko zrób mi z nią zdjęcie. Tam jest moja przyszła  żona. Jeszcze nie wiem, w którym rzędzie ale wiem, że tam jest:

5. James próbuje cie rozśmieszyć:

............................................................................................................................................................
Przepraszam, że nic nie dodawałam ale po prostu nie miałam weny :cc. Na razie macie imagify a jutro albo pojutrze dodam jakiegoś imagina  :DD Mam nadzieje, że się nie gniewacie. Imaginy z mojej strony będą pojawiały się co 2-3 dni. Proszę o komy !! :DD
Doli 

 

czwartek, 24 października 2013

Cześć :DD

Hey jak tam w szkole?? Jutro piątek i nawet nie wiecie jak się z tego powodu ciesze :DD
Imagin najprawdopodobniej pojawi się wieczorem, ponieważ teraz jakoś nic mi do głowy nie przychodzi :CC Mam nadziej, że do wieczora mi wena wróci :DD I proszę komentujcie :DD Wiem, że Wam się nie chce ale proszę chociaż o kilka komentarzy.
..................................................................................................................................................................
Doli

środa, 23 października 2013

Imagify The Janoskans

1. Luke
Luke rozmawia z tobą na skype i opowiada co ci zrobi jak przyjedziesz
Gdy nagle przychodzi Jai
Jai: Cześć [T.I.]

2. Reakcja James'a Beau'a i Luke'a gdy zobaczyli cię na ulicy:

3. Chłopcy po kłótni z Tobą:
Luke:
Jai: 
Beau:
Daniel:
James:

4. Beau jedzący twoje płatki:

5. James robi sobie zdjęcia i mu nie wychodzą. Jego reakcja: 

6. Wchodzisz z chłopakami do autobusu. Po chwili widzisz to: 
Ty: Już nigdy nie wsiądę do autobusu.
Daniel: Czemu??
Ty: O właśnie dla tego: 

7. Powiedziałaś James'owi, że chcesz mieć dziecko.
On: 

____________________________________________________________________________
Dobra na razie tyle. Mam nadzieję, że się podoba :DD I proszę komentujcie!! 
Doli

wtorek, 22 października 2013

Imagin Jai

Byłaś z Jai'em już od trzech lat. Ty mieszkasz w Polsce a on w Australii, jednak to nie był dla was kłopot. Zbliżają się ferie zimowe i Jai zaproponował ci żebyś do niego przyjechała. Co prawda byłaś u niego dwa miesiące temu ale się zgodziłaś.

Dzień wyjazdu

Wstałaś rano, wykonałaś poranną toaletę, ubrałaś się, zjadłaś śniadanie i spakowałaś jeszcze kilka rzeczy do walizki. Pożegnałaś się z rodzicami i pojechałaś na lotnisko. Odprawa poszła całkiem szybko a podczas lotu spałaś. Obudziła cię stewardessa i powiedziała ci, że już jesteście na miejscu. Ty podziękowałaś stewardessie i szybko wysiadłaś z samolotu. Gdy wysiadłaś wzrokiem zaczęłaś szukać Jai'a. Nagle ktoś zasłonił ci oczy. Okazało się, że to twój chłopak. Przywitałaś się z nim namiętnym pocałunkiem i pojechaliście do domu. Tam przywitałaś się z chłopakami. Oczywiście każdego musiałaś przytulić i dać buziaka w policzek.

Tydzień później

Z chłopakami bawisz się świetnie (jak zawsze). Codziennie coś innego. Jednak od dwóch dni źle się czujesz. Ciągle wymiotujesz i boli cię głowa. Podejrzewasz, że możesz być w ciąży, ponieważ od dwóch miesięcy nie miałaś okresu. Następnego dnia z samego rana poszłaś do apteki kupić test ciążowy. Wzięłaś dwa, tak dla pewności i żeby nie musieć odpowiadać na pytania chłopaków o treści " Gdzie byłaś" poszłaś na małe zakupy. Gdy wróciłaś do domu chłopcy na szczęście jeszcze spali. Postanowiłaś, że zrobisz śniadanie. Pół godziny później zszedł Jai i dał ci namiętnego całusa na dzień dobry.  Chwilę później reszta też już była na dole i wszyscy zajadali się twoimi naleśnikami. Po śniadaniu Luke, Beau, James i Daniel wyszli z domu żeby wymigać się od sprzątania. Już chciałaś zbierać naczynia ze stołu ale twój chłopak ci nie pozwolił i kazał iść odpocząć i powiedział, że ona sam to posprząta. Ty dałaś mu całusa w usta i korzystając z wolnej chwili poszłaś zrobić test. Z łazienki wyszłaś cała zapłakana i na twoje nieszczęście natknęłaś się na Jai'a. Zmartwiony mocno cię przytulił i spytał co się stało. Ty jeszcze bardziej się popłakałaś i pokazałaś mu test. Gdy zobaczył na nim dwie kreski to przez chwilę stał w osłupieniu , jednak po chwili zaczął skakać po pokoju jak głupi i wydzierać się, że będzie ojcem. W tym czasie chłopcy wrócili do domu i gdy usłyszeli, że jesteś w ciąży to zaczęli robić to samo co Jai tylko oni wrzeszczeli, że będą wujkami. Ty zaczęłaś się śmiać i przytuliłaś się do swojego chłopaka.

Siedem miesięcy później

Urodziłaś śliczną córeczkę o imieniu  Madison. Od tamtej pory szczęśliwie żyjesz ze swoimi skarbami a niedawno Luke ci wygadał, że Jai planuje ci się oświadczyć.
..................................................................................................................................................................
Cześć !! Przepraszam, że tak późno ale błam zajęta. Mam nadzieje, że imagin się Wam podoba. Proszę komentujcie !!
Doli

poniedziałek, 21 października 2013

Hry

Zmieniłam ustawienia bloga i teraz każdy może dodawać komy i mam nadzieje, że jakieś będą.
_______________________________________________________________________
Doli

Imagin Beau

Dziś są twoje 17 urodziny ale od samego rana masz pecha. W szkole dostałaś pałę z matmy i na dodatek największy plastik w szkole "przypadkiem" oblał sokiem twoja ulubioną bluzkę. Myślałaś, że gorzej już być nie może i marzyłaś by wrócić już do domu. Jedynym plusem dzisiejszego dnia było to, że lekcje kończyłaś wcześniej bo nie było kilku nauczycieli. Po kilku godzinach męczarni zadzwonił ostatni (jak dla ciebie) dzwonek szybko wybiegłaś z klasy i pobiegłaś do domu. Gdy weszłaś do domu to twoi rodzice od razu wręczyli ci prezenty i złożyli życzenia. Dostałaś nowego iPhona i kilka fajnych ciuchów jednak najbardziej ucieszyłaś się z ostatniego, były to dwa bilety VIP na koncert The Janoskians. Wyściskałaś rodziców , podziękowałaś za prezenty i poszłaś zadzwonić do swojej BFF. Powiedziałaś jej o biletach i spytałaś się czy chce z tobą pójść.Ona oczywiście się zgodziła. Resztę dnia spędziłaś odrabiając lekcje, oglądając telewizje itp.

Tydzień później

Właśnie dziś odbywa się koncert The Janoskians. Ty i twoja BFF jesteście bardo podekscytowane. Koncert miał się zacząć o 21:00 więc umówiłaś się z przyjaciółką, że wpadniesz po nią i razem pójdziecie pod halę, w której miał odbyć się koncert. Równo o 20:00 wyszłaś z domu i poszłaś po swoją BFF. Po drodze na halę gadałyście jak to będzie na koncercie. Gdy doszłyście na miejsce bez żadnych komplikacji weszłyście na halę. Show trwało 2 godziny. Potem poszłyście za kulisy aby poznać chłopaków, zrobić sobie z nimi zdjęcia itp. Niestety przed wami była duża kolejka. Trochę się zmartwiłyście i stanęłyście na samym końcu. Po godzinie w końcu nadeszła wasza kolej. Gdy weszłyście zostałyście bardzo mile przywitane a ty nawet dostałaś buziaka od Beau. Gadałyście sobie z chłopakami parę minut i nagle Luke zaproponował wam pójście z nimi na pizze. Zgodziłyście się bo byłyście trochę głodne. Spędziłyście z nimi miło czas a ty zauważyłaś że spodobałaś się Beau. Niestety musiałyście już wracać bo było bardzo późno, jednak chłopcy zaproponowali wam , że was odprowadzą. Najpierw odprowadziliście twoją BFF, pożegnałaś się z nią i poszłaś z chłopakami do ciebie. Pod twoim domem pożegnałaś się z chłopakami, i gdy wchodziłaś do domu usłyszałaś,że ktoś cię woła. Tym tajemniczym ktosiem okazał się Beau. Spytał się ciebie czy pójdziesz z nim jutro na randkę. Chwile stałaś w osłupieniu ale szybko się otrząsnęłaś i zgodziłaś się. Beau bardzo się ucieszył i na pożegnanie dał ci soczystego całusa w usta.Na następny dzień spotkałaś się z Beau'em i tak spotykaliście się jeszcze kilka razy aż zostaliście parą.
...................................................................................................................................................................
I jak?? Mam nadzieje, że się podoba. Proszę komentujcie !!
Doli

Cześć :DD

Hey jak tam w szkole?? Ja już mam dosyć a to dopiero poniedziałek.
Widzę że na tym blogu jest już całkiem dużo odsłon jak na początek :DD ale wkurza mnie to że nie ma komentarzy. Wiem że Wam się nie chce ale byłabym wdzięczna gdybyście coś tam skrobnęły. Piszcie czy wam się podobają imaginy czy nie. Proszę będę Wam za to bardzo wdzięczna :DD
...................................................................................................................................................................
Doli

niedziela, 20 października 2013

Imagine Daniel i James

1. Daniel
Niedawno pokłóciłaś się z Danielem. Siedzisz na kanapie i płaczesz przy okazji jedząc lody czekoladowe i oglądając komedie romantyczną. Nagle słyszysz że ktoś dobija się do ciebie. Trochę przestraszona idziesz otworzyć drzwi, otwierasz je i widzisz Daniel'a z koszem czerwonych róż. Stoisz w osłupieniu ale z tego stanu wyrywa cię głos twojego ukochanego. Skip wręcza ci róże i przeprasza. Ty zalana łzami rzucasz  się mu na szyje i po chwili dajesz mu soczystego całusa w usta.Skip jeszcze raz cię przeprasza i mówi, że taka kłótnia już się nie powtórzy. Zapraszasz go do środka i resztę wieczoru spędzacie razem wtuleni w siebie oglądając różne filmy.


2. James
Jesteś umówiona z James'em na randką ale źle się czujesz. Dzwonisz do niego ale on niestety nie odbiera telefonu. Postanawiasz, że później do niego zadzwonisz. Zeszłaś na dół, zrobiłaś sobie ciepłą herbatę i owinięta w koc poszłaś oglądać telewizje. Przez cały dzień nie mogłaś się dodzwonić do Jamesa. Bardzo się martwiłaś z tego powodu. Wieczorem koło godziny 19 słyszysz pukanie do drzwi. Otwierasz je i widzisz uśmiechniętego Jamesa. Jednak gdy zobaczył w jakim jesteś stanie uśmiech od razu zszedł mu z twarzy. Zatroskany pyta się co się stało. Odpowiadasz mu, że się przeziębiłaś i chciałaś go wcześniej poinformować ale nie odbierał telefonu. On przeprasza za to i siłą wpycha cię do domu i karze ci iść na górę do pokoju. Posłusznie wykonujesz jego polecenie. Po chwili przychodzi on do twojego pokoju z dwoma kubkami gorącej herbaty, kładzie się koło ciebie, całuje w czoło i mocno przytula. W ten sposób spędzacie resztę wieczoru.
................................................................................................................................................................
 Hej :DD Przepraszam, że tak późno ale byłam trochę zajęta. Mam nadzieję, że wam się podoba :DD 
Doli



ImaGIFY Union J .

 1. Geo pomaga JJ'owi w układaniu włosów.



2. Opowiadasz kawał George'owi.



3. Josh próbuje cię przekonać do pójścia do dentysty



4.Jaymie, gdy dałaś mu listę zadań do zrobienia.



 5. JJ musi iść na swój koncert.


 6. Geo gdy wygrałaś zakład z nim.



 7. Josh macha Ci ze sceny.



 8. Na twój widok Jaymi przestał być gejem.


Cześć. HAHAHAHAH. Podoba się?
Wiktori'aaaaa <3


sobota, 19 października 2013

Imagin Liam (One Direction) +18

 Wracałaś po pracy do domu. Byłaś szczęśliwa, bo miałaś do kogo wracać. Liam. Wracałaś do niego, żyłaś wspólnymi chwilami z nim. Weszłaś do środka. Wszędzie było mnóstwo świeczek. (Było po 22.) Nie spodziewałaś się tego po Liam'ie.
-Kochanie, z jakiej okazji są świeczki?-spojrzałaś na chłopaka, który pojawił się w progu.
-Bez okazji.-byłaś mega szczęśliwa.-Awaria prądu.-dodał. Spojrzał na ciebie uśmiechając się.
-Miło.Idę wziąć prysznic.
    Nie mógł zapalić świeczek bez okazji? Głupek. Kiedy to ostatni raz wyszliście na spacer, do kina czy pospacerować? Kiedy ostatni raz był romantyczny? Od dawna nie był romantyczny. W łazience rozebrałaś się i weszłaś pod prysznic. Woda rozluźniła twoje mięśnie i się uspokoiłaś. Stałaś pod strumieniem wody. Poczułaś zimny powiew na skórze. Ktoś(czyt. Liam) otworzyła kabinę. Pocałował twoje ramie i splótł wasze ręce.
-Stało się coś?-poczułaś jego oddech na szyi.
-Nic.-  Objęłam go, dłońmi kreśliłam wzory na jego plecach, czując jego napinające się mięśnie. Zaczął  mnie całować. Zszedł  pocałunkami na szyję, jego dłoń zsunęła się się po moim boku na udo. Wodziłam po jego klatce piersiowej dłońmi, rysując rozmaite wzory i pieszcząc każdy mięsień. Kolejne chwile spędzone na poznawaniu naszych ciał, zaowocowały pozbawieniem bielizny. Byliśmy kompletnie nadzy.
Włożyłaś jego sprzęt do buzi i zaczęłaś rytmicznie poruszać głową. Wodziłaś po nim językiem i masowałaś dłonią, wywołując u Liama jęki rozkoszy co tylko motywowało cię do dalszego działania. Gdy szatyn wyczuł zbliżający się szczyt zmienił waszą pozycję nie chcąc tak szybko kończyć zabawy. Schodził z pocałunkami od twojej szyj poprzez piersi, które masował i całował podgryzając sutki. Sprawiało ci to cholerną przyjemność co oznajmiałaś jękami. Wreszcie dotarł do twojej koleżanki i robił tam cuda.  Czułaś że prawdziwa rozkosz jest już blisko, on jednak nie pozwolił mi dojść, czym cię trochę wkurzył. Momentalnie jego twarz zawisła tuż nad twojąW jednej chwili jego usta przywarły do twoich, a w następnej poczułaś jak w ciebie wchodzi. Ostro, mocno i do końca, z twoich ust wyrwał się jęk bólu. Szatyn zignorował to, zaczął poruszać się szybko i rytmicznie. Po kilku kolejnych pchnięciach poczułaś ciecz rozlewającą się po twoim ciele.
-To za te świeczki. Prezent na pocieszenie.-szatyn zawisł nad tobą i pocałował cie delikatnie.




Mogę prosić o parę komentów pod postami? Początki są najtrudniejsze. ;DD

 Wiktori'aaaa <3

Imagify :DD

1.Luke zasnął podczas pisania piosenki dla ciebie


2.Jesteś nauczycielką.Wchodzisz do kasy i widzisz to:

3.Beau: Patrz jaka laska
   Jai: Gdzie??

4.Wchodzisz do sypialni i widzisz to:

5. Zrobiłaś chłopcom obiad 
    Ty: Dobre??
     Luke: Tak 


6. Oblałaś Daniel'a wodą. Jego reakcja:

7.James gdy pierwszy raz cię zobaczył:

8. Jai: O a tak właśnie pocałowała mnie [T.I] 

...............................................................................................................................................................
Na razie to tyle ode mnie. Później postaram się coś jeszcze dodać :DD
Doli